PRÓBA KORUPCJI

 


Coraz chłodniej, dzień coraz krótszy, czasami straszy deszczem - czyli jesień zaczęła się już na dobre.

W stałym składzie: Małgosia, Asia, Andrzej i ja  pojechaliśmy powłóczyć się trochę po terenie.


Aha - zapomniałbym o Walkerze zwanym Łokciem - „psie obronnym” 😂😂😂  - był z nami.


Ten "Łokieć” to zdrobnienie od Walker - ot cała tajemnica. 


Jako chyba jedna z nielicznych nacji mamy tendencje do zmiękczania i zdrabniania wszelkich nazw, imion itp w taki oto  sposób powstał właśnie rzeczony Łokieć. Jest i już.


Padło na Stobrawski Park Krajobrazowy - znany nam już trochę - byliśmy tam w zeszłym roku.

Zresztą mniej-więcej w tym samym czasie - co opisałem tutaj:   Kolory Jesieni


Niestety spacer rozpoczął się od przekupstwa i próby korupcji - tak, tak!!


Andrzej - bo to On był sprawcą  (kto by pomyślał)- przy pomocy przywiezionych smakołyków przekupił i skorumpował mojego psa do tego stopnia, że jak tylko gdziekolwiek się zatrzymaliśmy Łokieć stawał od razu obok Andrzeja - taaaaak - pogadamy w domu (znaczy z psem)  😐


Andrzej i przekupny pies.        Fot: Małgosia Gęgotek-Rapak


Grzybiarzy jeszcze niewielu więc nie wyróżniamy się tak jak ostatnio.

Dla nas jednak „cudów” jest sporo.

Ot chociażby Monetka bukowa - biały grzyb rosnący na powalonym buku.

Widoczny z daleka, błyszczący, pokryty śluzem.


Monetka bukowa       fot: Marek Czubaszek


Mnie zafascynował jego widok od spodu więc ułożyłem się obok pnia próbując wykonać ujęcie tak jak sobie wykombinowałem . W tym czasie Gosia zrobiła to zdjęcie (poniżej).

Fot: Małgosia Gęgotek-Rapak


Efektem tego „polegiwania” jest zdjęcie tytułowe 


Andrzej znalazł  na pniu kolonię śluzowców i oddawał się ich podglądaniu.


Andrzej             Fot: Małgosia Gęgotek-Rapak


 A to efekt.

                                                         Fot: Andrzej Rapak


Gdzieniegdzie pomiędzy gałązkami, pośród liści można było spotkać żuki leśne .


fot: Marek Czubaszek

Niektóre próbowały się ukryć ale trochę im nie wychodziło - trzeba było znaleźć sobie większego grzybka :-) 


fot: Marek Czubaszek


Małgosia też "dopadła i obrabiała" jakieś grzybowe maleństwo.

 Fot: Małgosia Gęgotek-Rapak


Uwagę naszą zwrócił srebrzysto-zielony mech. 

W powiększeniu okazało się, że jest pokryty kropelkami rosy . 

Na zdjęciu poniżej ta”trawa „ pokryta kroplami wody …..to właśnie mech, a te „gałęzie” na pierwszym planie to …sucha trawa . Kwestia skali.


fot: Marek Czubaszek


Czasem przy odpowiednim kącie padania promieni słonecznych na pajęczynach można było zaobserwować rozszczepienie światła - ot taka mała tęcza .

fot: Marek Czubaszek

Po pewnym czasie zatrzymaliśmy się na krótki odpoczynek. 

Na zdjęciu nasze Kółko Geriatryczne prawie w komplecie.


od lewej: Marek, Joanna, Małgosia i...Walker                                                        fot. Andrzej Rapak


A mnie jednak dręczy myśl - z czego się tak bardzo cieszy ten przekupny czarny charakter leżący przed nami - chociaż właściwie zdjęcie robił Andrzej więc może znowu coś mu naobiecywał …..😕

Zdjęcia - jak w podpisach
Tekst     - Marek Czubaszek


 


Komentarze

  1. Tytułowe zdjęcie grzybów z niskiej perspektywy jest niesamowite! A kropelki rosy na mchu...? Hmm...myślę, że rosiczki z Twojego wcześniejszego wpisu miały tu coś do powiedzenia... na pewno! Kolejna, bardzo interesująca historia, z humorem 😃

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle cudownie humorystyczny, a jednocześnie fachowy tekst. Gratuluję i na zdjęciu widać, że Asia już się bardzo zmęczyła 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna udana wyprawa zwieńczona ciekawymi zdjęciami przyrody, podpatrywanej z różnych perspektyw. Monetka bukowa pięknie się prezentuje z blaszkami widzianymi od dołu, śluzowce wyglądają zagadkowo, a żuk leśny w tym zbliżeniu wydaje się być bardzo monstrualnych rozmiarów. Niezwykły mikrokosmos.... A do tego fachowa relacja, okraszona dowcipem i poczuciem humoru Autora. Walker jest bardzo fotogeniczny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super są te zdjęcia, jak zwykle zresztą! Zabierzcie mnie kiedyś, mogę trzymać Łokcia za smycz! Bo do takich zdjęć to nie zdążę dorosnąć :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz