KOSMITA
Wakacje co prawda dobiegają powoli końca ale nie oznacza to końca okresu zdjęciowego, który trwa cały rok. Włóczę się wiec z aparatem, próbując znaleźć jakieś ciekawe kadry. Muszę niestety stwierdzić, że ilość owadów (moich ulubionych modeli) spadła zastraszająco. Na łąkach panuje przerażająca cisza…. Więc gdy już coś się w końcu pojawi - staje się celem automatycznie - oczywiście zdjęciowym 😏. Ostatnio podczas wędrówki zainteresowałem się osami, które dosyć licznie pojawiły się na ścieżce kopiąc norki w których składały jajka - na owadach, które przynosiły z pobliskich traw. Potem nastąpiła jeszcze seria dziwnych spotkań - między innymi z … pandą i tytułowym kosmitą - ale o tym później :-) A na początek motylek - Rusałka admirał (Vanessa atalanta), siedzący sobie na pniu. Rusałka admirał(Vanessa atalanta) Wracamy do os. Usadowiłem się z aparatem z nadzieją na jakieś ciekawe ujęcia. Spektakularnych zdjęć co prawda nie ma ale za to doc...